piątek, 10 października 2014

Czas na odrobinę sztuki - "Siostrunie" (Time for a play - 'Nunsense')




Jedną z wad mieszkania w małym miasteczku jest brak kina, teatru, galerii (i nie mam tu na myśli galerii handlowej) i wielu innych miejsc, do których chciałoby się czasami wybrać…tak po prostu… Na – moje – szczęście, po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów…czasami udaje się skorzystać z tzw. rozrywki. „Czasami” – dlatego, że bilety na takie wydarzenia rozchodzą się jak świeże bułeczki. 
I tak właśnie – na wczorajszy wieczór – udało mi się zdobyć bilety na spektakl „Siostrunie” (‘Nunsense’ według Dana Goggina). 

www.strefaimprez.pl
Nie mogłam się doczekać zwłaszcza po przeczytaniu kilku recenzji:

„SIOSTRUNIE to świetna zabawa w musicalowym stylu! Akcja spektaklu rozpoczyna się w momencie, gdy na skutek eksperymentów kuchennych siostry Julii w klasztorze umierają 52 zakonnice. By zdobyć pieniądze na pochówek, siostrzyczki decydują się zorganizować show, w którym same wystąpią. Pomysł wydaje się szalony i nieco karkołomny, ale czy na pewno?

SIOSTRUNIE to pogodna, roztańczona i rozśpiewana komedia, w której są wszystkie elementy dobrej komedii muzycznej: gwiazdorska obsada, cięty dowcip, efektowne piosenki, ciekawa muzyka, znakomita gra aktorska i taniec ze stepem włącznie. Żywiołowe, przebojowe Siostrunie szturmem zdobyły świat. Teraz bawią do łez i jednają serca widzów w całej Polsce!

SIOSTRUNIE udowadniają, że i Bóg ma poczucie humoru!”      http://www.filharmonia.com.pl



"Siostrunie" to pogodna, dowcipna, roztańczona i rozśpiewana komedia, w której nie zabraknie zabawnych historyjek z codziennego życia konwentu. W spektaklu pojawiają się elementy musicalu, opery, wodewilu, gospel, rytmn'bluesa, a nawet... country i swingu.

Sztuka została przetłumaczona na 21 języków i odniosła spektakularny sukces w kilkudziesięciu krajach świata. Dość powiedzieć, że Siostrunie mają swoje fankluby i własną stronę internetową.

Żywiołowe, przebojowe Siostrunie szturmem zdobyły świat, mamy nadzieję, że rozbawią do łez i zjednają serca również naszych Widzów.                                       http://www.teatr.radom.pl/


I jeszcze ta obsada: Siostra Przełożona (Katarzyna Żak), Siostra Mary Hubert (Anna Dereszowska), Siostra Mary Roberta (Jolanta Fraszyńska), Siostra Mary Leo (Aleksandra Szwed/ Elżbieta Romanowska) oraz Siostra Mary Amnezja (Robert Rozmus).

miejskalornetka.pl
I faktycznie, nie pomylili się Ci wszyscy recenzujący sztukę. Przedstawienie - pełne humoru, muzyki, tańca, dostarcza niesamowitą dawkę pozytywnej energii. Jestem pod ogromnym wrażeniem talentu Anny Dereszowskiej i Aleksandry Szwed - posiadają tak piękne barwy głosu, że w niektórych momentach ciarki przechodziły mi po plecach.
Polecam sztukę wszystkim tym, którzy potrzebują wnieść do swojego życia dużo energii i dobrego humoru.

There are lots of disadvantages of living in a little town and the biggest one is lack of cinemas, theatres, art galleries and many other interesting places connected with culture. Luckily – after driving several dozen kilometres…sometimes…I can take part in so called ‘entertainment’. ‘Sometimes’ – cause it’s really difficult to get some tickets. 
But – for the previous night – I managed to get the tickets for ‘Nunsense’ by Dan Goggin. I couldn’t wait especially after reading few reviews. They said that it is a fantastic musical with lots of great songs, dancing, funny jokes. The play was translated into 21 languages and has its own fanclubs and a website. And the cast of great Polish actors was another advantage.
And - all these who reviewed the play, weren't wrong. The play, full of music and dance, gives you a huge amount of positive energy. I was impressed by two Polish actresses - Anna Dereszowska and Aleksandra Szwed, cause I didn't know they can sing so beautifully. I recommend this play to everyone who wants some energy and good humour in their life.

m.czestochowa.gazeta.pl



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz